Opłaty transakcyjne przy kryptowalutach - za co pobierane są opłaty?
Kryptowaluty są obecnie bardzo popularne. Cały czas powstają nowe coiny, sieci blockchain powiększają się. Chcąc handlować walutami cyfrowymi, trzeba wiedzieć, że istnieje zjawisko opłat transakcyjnych, które mogą dotyczyć różnego rodzaju działań. Za co pobierane są pieniądze? Zapraszamy do lektury.
Różne opłaty transakcyjne - kryptowaluty
Istnieje szereg różnych opłat transakcyjnych w przypadku obrotu kryptowalutami. Najważniejsze to opłaty sieciowe, giełdowe i portfela. Pierwsze dotyczą kwot przeznaczanych na sieć, czyli dla górników świadczących swoje usługi (waluty muszą być kopane przez górników, żeby zapisał się nowy blok w blockchain i tym samym zapisała się sama transakcja). Można zauważyć, że wysokości opłat transakcyjnych na sieci są zależne od aktualnego popytu na daną walutę. Drugie dotyczą kwot pobieranych przez giełdy kryptowalut na rzecz realizacji kupna lub sprzedaży. To zazwyczaj główne źródło dochodów wspomnianych giełd. Opłaty transakcyjne portfela natomiast są pobierane zazwyczaj w momencie przesyłu środków między różnymi portfelami lub z portfela na giełdę.
Różne opłaty transakcyjne kryptowalut są w pełni zrozumiałe, zwłaszcza że tak wiele podobnych opłat jest związanych z kontami bankowymi (np. opłaty za wypłacenie gotówki czy szybki przelew).
Dlaczego opłaty transakcyjne są potrzebne?
Można założyć, że najważniejsze opłaty transakcyjne kryptowalut to te przeznaczone na sieć. Stanowią tzw. PoW (proof of work - dowód pracy), to jest zabezpieczenie antyspamowe. Ponadto zachęcają górników do przetwarzania transakcji, a przypominamy, że ta stanie się ważna, kiedy zostanie zapisana w bloku dołączanym do sieci blockchain. Z tego powodu wiele osób specjalnie wykonuje wyższe opłaty, dzięki czemu ich transakcje mogą zostać zapisane szybciej - stają się priorytetowe dla górników.
Warto wspomnieć również o zjawisku standardowych opłat transakcyjnych w bankach, dotyczących przelewów międzynarodowych. Okazuje się, że za przesłanie 5000 zł można zapłacić nawet 100 zł, natomiast jeśli środki zostaną przelane za pośrednictwem kryptowaluty, opłaty transakcyjne mogą być nawet pięciokrotnie niższe.
Wysokość opłat transakcyjnych zależy od wielu czynników. Przede wszystkim jest to rodzaj transakcji, wysokość przesyłanych środków i kryptowaluta. Na przykład przekazanie 5000 amerykańskich dolarów kosztuje około 5 dol., natomiast w Ethereum - 3 dolary. W przypadku mniej znanych walut koszt może spaść poniżej dolara. Jest to związane z faktem, że kopanie Bitcoina i Ethereum jest o wiele bardziej czasochłonne, a więc wymaga bardziej skomplikowanych obliczeń wykonywanych przez koparki. Jeśli opłaty byłyby niższe, górnicy mogliby nie być dostatecznie zmotywowani do działania.
Opłaty transakcyjne kryptowalut są niskie!
To właśnie na opłatach transakcyjnych widać sporą przewagę kryptowalut. Są o wiele niższe niż w przypadku kwot wymaganych przez instytucje pokroju banków. Za przekazanie kilku milionów dolarów w kryptowalucie można zapłacić zaledwie kilkadziesiąt dolarów. Warto jednak pamiętać o tym, żeby sprawdzać aktualną wysokość opłat transakcyjnych, ponieważ te mogą być drastycznie wyższe, kiedy sieć jest przeciążona.
Chcesz handlować kryptowalutami bez większych opłat?
Zapraszamy do skorzystania z naszego kantoru Impily. Jeśli chcesz kupować lub sprzedawać kryptowaluty, to u nas nie zapłacisz za tego rodzaju transakcje! Pobieramy jedynie niewielkie opłaty transakcyjne za wysłanie pieniędzy na zewnątrz utworzonego dla Ciebie konta. Możesz u nas obracać Bitcoinem, Ethereum, Ripple, LiteCoinem, Liskiem i wieloma innymi kryptowalutami. Nasza platforma umożliwia handel walutami cyfrowymi w każdym momencie. Oferujemy atrakcyjne kursy. Stosujemy profesjonalne i zaawansowane technologicznie zabezpieczenia. Akceptujemy płatności kartami płatniczymi. Zacznij zarabiać na kryptowalutach już teraz, zapraszamy!
Uwaga! Powyższy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.